Marcin Prokop podróżuje po Stanach Zjednoczonych
Dziennikarz ma pracę, której mógłby pozazdrościć mu nie jeden człowiek. Od kilku tygodni jeździ pomarańczowym kabrioletem po najciekawszych zakątkach Stanów Zjednoczonych. Po drodze spotyka fascynujących ludzi, próbuje regionalnych dań i poznaje amerykańską kulturę. Wiatr we włosach, wolność i wszechobecny luz... To wszystko da się poczuć siedząc przed telewizorem!
Program ukazuje Stany Zjednoczone oczami dziennikarza. W każdym odcinku Marcin dostarcza widzom dużą dawkę wiedzy i humoru. W charakterystyczny dla siebie, zabawny sposób opisuje wszystko to, co widzi i to, czego doświadcza. ,,Niezwykłe stany Prokopa'' to idealna propozycja dla tych, którzy kochają Amerykę i spontaniczne podróże. Jednak nie tylko tacy nie będą mogli oderwać się od telewizorów. Uprzedzamy, że oglądanie tego programu grozi zakupem biletów lotniczych!
Dziennikarzowi udzieliło się poczucie wolności i amerykański klimat. Pod jednym ze zdjęć napisał:
,,Nocleg na dziś. drewniany motelik tak solidny, że jakbym mocniej kichnął, to by się poskładał. na śniadanie zimna woda i tosty z dżemem. a jednak czuję się cholernie luksusowo. bo do tego nie potrzeba drogich aut, designerskich torebek i jedwabnej pościeli. wystarczy poczucie wolności i wiatr szarpiący okiennice w swoim dzikim rytmie, wygrywający na nich melodię „born to run” springsteena, czy jakoś tak''.
Zazdrościcie Marcinowi takiej pracy?
Zobaczcie, gdzie już był i co widział!
Zobacz video:
Dobry dzień z Marcinem Prokopem