Magdalena Boczarska po raz pierwszy w „Listach do M.”

Magdalena Boczarska
Magdalena Boczarska
Magdalena Boczarska była gościem "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiedziała o swojej miłości do "Listów do M." i Dagmarze, którą zagrała w czwartej odsłonie filmowej serii.

LISTY DO M. 4 OBEJRZYSZ TUTAJ >

Magdalena Boczarska w "Dzień Dobry TVN" zdradziła nam, że od lat jest fanką serii "Listy do M." i z dużą radością ogląda kolejne części. Tym większa była jej radość, że w ostatniej z odsłon przyszło jej zagrać nową postać.

Nie ukrywam, że jestem wielką fanką "Listów do M." od pierwszej części. Marzyło mi się, żeby w kolejnej części się pojawić. A że scenarzyści wymyślili dla mnie taki, a nie inny wątek dość charakterny, nieoczywisty i taki, który zamiesza, to z aktorskiego punktu widzenia to duża frajda - mówiła w trakcie wywiadu.

Kim jest postać grana przez Magdalenę Boczarską?

Magdalena Boczarska gra nową szefową Tomka Karolaka, która wraca z Londynu, żeby zrobić porządki w agencji Mikołajów. A wiadomo - tam "grasuje" nasz ulubiony Mikołaj maruda. Aktorka nie ukrywa, że wcielenie się w postać Dagmary było dla niej ogromną frajdą.

Po pierwszej części "Listów do M." miałam poczucie, że wreszcie mamy swój świąteczny film. (...) Dałam się tej magii, że bez "Listów do M." nie ma kolejnych świąt. Niektórzy mają Kevina, ja mam "Listy do M." - mówiła.

Listy do M

Listy do M. 4: Kogo gra Magdalena Boczarska? Podpowiemy - prawdziwą KOSĘ!

"Listy do M. 4" już w player.pl

Prawdziwa niespodzianka dla polskich widzów, którzy kochają lokalne produkcje! Premiera czwartej odsłony najpopularniejszej rodzimej love story po raz pierwszy odbędzie się nie w kinie, a w serwisie VOD. Wyczekiwane przez milionów Polaków „Listy do M. 4” są już dostępne w player.pl!

„Listy do M.” to najbardziej znana polska komedia romantyczna. Miliony fanów czekały na okres świąteczny, wiedząc, że przyniesie on kolejną odsłonę ich ulubionego filmu. Tak miało być również tej zimy. Niestety, pandemia pokrzyżowała te plany. Player postanowił jednak nie zawieść oczekiwań polskich widzów.

podziel się:

Pozostałe wiadomości