Nagość na ekranie
Aktorka jest znana głównie z filmów ,,Sztuka kochania'', ,,Różyczka'' oraz serialu ,,Pod powierzchnią''. W każdej z tych produkcji zagrała w scenach, w których musiała się rozebrać. W filmie poświęconym życiu lekarki i seksuolożki - Michaliny Wisłockiej, występowała nie tylko całkowicie nago, ale brała także udział w scenach seksu. Nic więc dziwnego, że najczęstsze pytania zadawane Magdalenie przez dziennikarzy dotyczą właśnie nagości.
Magdalena Boczarska to wyjątkowa aktorka, która do rozbieranych scen podchodzi jak prawdziwa profesjonalistka. Właśnie o te kwestie zapytał gwiazdę dziennikarz Fakt24.pl.
Jak Magda reaguje, gdy widzi na ekranie sceny, w których występuje nago?
,,(...) W przypadku filmu Sztuka Kochania o tych scenach i jak one będą realizowane, wiedziałam siedem czy osiem miesięcy wcześniej. Mieliśmy szereg prób, zdążyłam napatrzeć się na montażu, jak to jest zrobione i zrealizowane, że tak naprawdę moje rozbierane sceny nie są mnie w stanie niczym zaskoczyć. No już po prostu nie powodują we mnie emocji. Myślę, że podchodzę do nich zupełnie tak samo, jak do innych scen obecnych w filmie (...)'' - szczerze odpowiedziała Magdalena.
Jesteście zaskoczeni, że aktorka tak spokojnie podchodzi do nagości?
Magdalenę Boczarską będziemy mogli niedługo zobaczyć na ekranach kin! Już 13 września odbędzie się premiera filmu ,,Piłsudski''. Aktorka wciela się w nim postać żony Józefa Piłsudskiego - Marię.
Zobacz video:
Najtrudniejsze sceny w filmie "Sztuka kochania
"Sztuka kochania": Seks jest tematem tabu?