Czwarty odcinek programu "Agent - Gwiazdy" rozgrzał uczestników do czerwoności. W pierwszym zadaniu podczas biegu na orientację musieli dotrzeć na czas do linii mety. Jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem, jedynie Tomasz Niecik miał szczęście, znalazł koperty z pieniędzmi i jokera, którego oddał Mateuszowi Madze. Nikomu nie udało się zdobyć pierwszego w tej edycji programu, immunitetu.
Drugie zadanie było tylko pozornie proste. Czworo ochotników: Daria Ładocha, Odeta Moro, Alan Andersz i Tomasz Niecik otrzymali od Kingi Rusin specjalne misje - testowanie wina oraz gotowanie pod okiem specjalistów. Podczas uroczystej kolacji pełnili role kucharzy i kelnerów. W kuchni wybuchła awantura, doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy Niecikiem, Alanem, Odetą i Darią.
Spotkanie przy stole było kolejną okazją do zarobienia pieniędzy - uczestnicy otrzymali koperty z indywidualnymi zadaniami. Powstało zamieszanie i kilka zabawnych sytuacji, takiego finału nie spodziewał się nikt. Agentowi udało się zmylić przeciwników?
Niecik ostro o Odecie: "Dała dupy za talerz zupy"
Mateusz Maga nie wykorzystał jokera, którego dał mu Tomasz Niecik. W teście wiedzy na temat Agenta udzielił najmniej poprawnych odpowiedzi i odpadł z programu.
Mateusz Maga odpadł z "Agenta"
"Agent - Gwiazdy": Najlepsze fragmenty 4 odcinka
"Agent - Gwiazdy": Najlepsze fragmenty 4 odcinka
Odcinek 4
Źródło zdjęcia głównego: TVN