Kilka dni temu uczestniczka trzeciej edycji "Top Model" Justyna Pawlicka w drodze na wrocławskie juwenalia uległa wypadkowi samochodowemu. Auto, którym jechała ze znajomymi, uderzyło w inny pojazd. Niestety, Justyna nie miała zapiętych pasów i siła uderzenia spowodowała, że dziewczyna wypadła z siedzenia i uderzyła głową w szybę. Straciła przytomność i trafiła do szpitala.
Tak kilka dni napisała na swoim fanpage'u na Facebooku (pisownia oryginalna):
"Po dość poważnym wypadku jakiego doświadczyłam kilka dni temu polecam wszystkim zapinanie pasów nie ważne jak krótką przebywacie drogę ..Pozdrowienia z guzem na czole ale na szczęście tylko guzem dla wszystkich tych którzy pomimo wszystko we mnie wierzą Dziękuję Wam za to".
Justynie na szczęście nie stało się nic poważnego, ale przez kilka dni musiała nosić kołnierz ortopedyczny, a teraz, po wyjściu ze szpitala, musi się oszczędzać. Na kolejne sesje zdjęciowe Justyny musimy więc na razie trochę poczekać. Justynie życzymy szybkiego powrotu do zdrowia :)