Anna wybrała dodatki do sypialni Justyny i Grzegorza. Według Krzysztofa nie pasują one do stylu Boho, w którym zostało urządzone pomieszczenie. Architekt wytłumaczył, że w stylu Boho są materiały matowe i naturalne. Nazwał dodatki Anny odpustowymi świecznikami. Kobieta się jednak nie poddała i wybrane przez nią błyszczące i złote świeczniki zostały!
Sypialnia w stylu Boho
Patent na dom: Anna i Krzysztof
Anna Ibisz — Nowak i Krzysztof Miruć postanowili zamienić nijaką sypialnię w przytulne pomieszczenie w stylu Boho. Kiedy w tym pokoju znajdowało się tylko łóżko i szafa wnękowa, teraz małżonkowie mają regał na książki, który pełni tez funkcję ściany multimedialnej, wygodne łóżko i garderobę. Całe pomieszczenie zdobią naturalne dodatki, piękne lampy, zasłony i zdjęcia ukochanych dzieci! To sypialnia marzeń.Bohaterowie 4. odcinka
Patent na dom: sypialnia w stylu Boho
Justyna i Grzegorz mieszkają w domu w podwarszawskich Bieniewicach. Mają dwóch synów — Gabriela, który jest ich dzieckiem adoptowanym oraz Roberta, który jest u nich w rodzinie zastępczej. Czteroosobowa rodzina to mnóstwo obowiązków. Małżonkowie w większości poświęcają swój czas dzieciom. Mają mało czasu dla siebie. Justyna postanowiła na chwilkę to zmienić i zgłosić do programu sypialnię jej i Grzegorza. Do tej pory w sypialni na miejscu jej męża, spał młodszy syn.Kiedy Justyna i Grzegorz pojawili się pierwszy raz w swojej odnowionej sypialni, po prostu oniemieli z zachwytu. Byli w tym piękni i romantyczni. Wciąż trzymali się za ręce i przytulali. To wspaniała para! Młodszy syn obiecał Ani, że będzie spał w swoim pokoju, co oznacza, że Grzegorz będzie zasypiał obok swojej ukochanej żony!
Patent na dom: Justyna i Grzegorz
Zobacz też:
Patent na dom: Wzruszający finał!