Dziewiąty odcinek programu „Agent – Gwiazdy” to rozgrywka w Denpasar – miasteczku w południowej części Bali.
Po ostatnich, trudnych momentach uczestnicy zjednoczyli się i spróbowali działać na korzyść grupy… lub takie tylko sprawiali wrażenie. W pierwszej konkurencji zadanie wymagało od nich sprawności fizycznej i zarazem szybkiego myślenia. Podzieleni na trzy pary musieli zejść na dno oceanu i w tych niecodziennych warunkach wykazać się znajomością matematyki. Żadna z par nie mogła pomylić się, ponieważ wszystkie połączone wyniki z dna oceanu musiały przełożyć się na wynik jednej osoby, która została z Kingą na powierzchni.
Druga konkurencja rozgrywała się w pałacu. Kinga pozostawiła uczestników w jednej z sal w towarzystwie balijskich dzieci. Nie wiedząc, na czym dokładnie polegało zadanie, grupa próbowała porozumieć się z najmłodszymi. Czy intuicja podpowiedziało im prawidłowo? A może rozwiązanie tej zagadki skutecznie uniemożliwił Agent?
Ostatnia konkurencja odcinka była wyjątkowa. Każdy dostał możliwość porozmawiania z Agentem… a raczej z osobą, którą na niego typowała. Mając zmodulowany głos, uczestnicy pozostali anonimowi. Musieli zadawać Agentowi pytania i mogli złapać go na kłamstwie. To, ile udało im się wynieść z tego zadania, zależało wyłącznie od nich samych.
Pod koniec odcinka postrach siał czarny immunitet. Czy został wykorzystany?
Tak jak co tydzień, test wiedzy o Agencie rozstrzygnął, kto opuścił program.Zobacz najlepsze fragmenty 9. odcinka "Agent-Gwiazdy":Zobacz galerię zdjęć:
"Agent - Gwiazdy": Najlepsze fragmenty 9 odcinka
"Agent - Gwiazdy": Najlepsze fragmenty 9 odcinka
Odcinek 9