Międzynarodowa droga Agnieszki Smoczyńskiej. Rozmawiamy z reżyserką!

Agnieszka Smoczyńska
Agnieszka Smoczyńska
Agnieszka Smoczyńska wyreżyserowała swój anglojęzyczny debiut. "Silent Twins" została pokazane na festiwalu Nowe Horyzonty. Małgorzata Czop rozmawia z reżyserką.

Agnieszka Smoczyńska. Reżyserka niepokorna

Agnieszka Smoczyńska debiutowała kilka lat temu musicalem "Córki dancingu", który podbił serca zagranicznej publiczności. Reżyserka zdobyła uznanie za oceanem. Jedna ze scenarzystek, Andrea Seigel, wypatrzyła produkcję Smoczyńskiej na festiwalu w Sundance i postanowiła pokazać jej swój tekst. Wkrótce widzowie będą mogli oglądać na dużych ekranach efekt tego spotkania, czyli anglojęzyczny debiut naszej twórczyni - "Silent Twins".

Premiera produkcji odbyła się na festiwalu w Cannes, gdzie film otrzymał ponad dziesięciominutowe owacje na stojąco i wiele pozytywnych recenzji. Podczas wrocławskiego festiwalu Nowe Horyzonty polska publiczność po raz pierwszy mogła zobaczyć film Smoczyńskiej. Małgorzata Czop spotkała się z reżyserką, by porozmawiać o drodze "Silent Twins" na duże ekrany. Zobaczcie cały materiał.

Silent Twins
Silent Twins

Silent Twins

Silent Twins - o czym opowiada film?

Agnieszka Smoczyńska opowiada w niezwykle empatyczny sposób o milczących bliźniaczkach. Oparty na reportażu Marjorie Wallace film jest prawdziwą historią June i Jennifer Gibbons, czarnych sióstr z Walii, które od dzieciństwa rozmawiały tylko ze sobą. Dziewczyny odmawiające werbalnej komunikacji z rodziną, nauczycielami i rówieśnikami tworzą symbiotyczny, choć nie pozbawiony rywalizacji duet. Ich życie toczy się za zamkniętymi drzwiami pokoju: w wyobraźni, we wspólnych (z wiekiem coraz mniej niewinnych) zabawach i na kartach książek, które piszą. Wewnętrzny świat bohaterek został pokazany z wizualną fantazją. Obrazy i muzyka zajęły miejsce niewypowiedzianych słów. W końcu w wyobraźni można być ptakiem, królową ulicy, Michaelem Jacksonem czy księżną Dianą. Albo wszystkimi naraz.

Przejmujące do szpiku kości „Silent Twins” – według niektórych najpiękniejszy film tegorocznego Cannes – może być odczytane jako historia nastoletniego buntu, ekscentrycznej zabawy, która wymknęła się spod kontroli. Może ilustrować zaburzoną więź lub kryzys psychiczny wywołany przez długotrwałą opresję. A może to studium toksycznej miłości, tak silnej, że świat zewnętrzny przestaje mieć znaczenie, gdy normalne życie jest niemożliwe?

podziel się:

Pozostałe wiadomości