Agnieszka Holland jest reżyserką znaną nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Z powodzeniem współpracuje z wielkimi amerykańskimi wytwórniami i reżyseruje znane seriale. Jednak historia jest jej bardzo bliska. W tym roku na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych został pokazany jej najnowszy film "Obywatel Jones", który opowiada o wielkim głodzie na Ukrainie w latach 30. ubiegłego wieku.
Scenariusz znalazł Agnieszkę Holland
"Obywatel Jones" powstał na podstawie scenariusza debiutantki Andrei Chalupy, która jest niebywale mocno związana z tematem opowiadanym w filmie. Bazując na doświadczeniach swojej rodziny, scenarzystka napisała opowieść o dziennikarzu Jonesie, który postanowiły poinformować świat o tym, co dzieje się na Ukrainie. Agnieszka Holland została znaleziona przez ten scenariusz i niemal natychmiast postanowiła go zrealizować.
"Scenariusz mnie znalazł. Andrea posłała mi ten scenariusz. Ponieważ dostaje mnóstwo scenariuszy o strasznych wydarzeniach z historii, to odkładam je na kupkę i dla uczciwości czytam 1-15 stron (...), natomiast tuta z takim zamiarem wzięłam ten scenariusz i przeczytałam go jednym tchem. Jakoś on zarezonował z pytaniami na temat współczesności, które sobie stawiam" - mówi reżyserka.
Gareth Jones opowiedział o głodzie
Agnieszka Holland opowiedziała o dziennikarzu, który jako pierwszy postanowił opisać wielki głód na Ukrainie. Gareth Jones przez lata był nieznanym bohaterem i dopiero niedawno zaczęło się o nim mówić.
"Dopiero niedawno zaczęło się o nim mówić. Powstał film dokumentalny i wyszła książka" - mówi Holland.
O czym opowiada "Obywatel Jones"?
Młody dziennikarz Gareth Jones (James Norton) zyskał sławę, pisząc artykuł o swoim spotkaniu z Adolfem Hitlerem, zaraz po przejęciu przez niego władzy w 1933 roku. Teraz ambitny Walijczyk przymierza się do kolejnego wielkiego tematu – gwałtownej modernizacji Związku Radzieckiego. Chcąc gruntownie zbadać sprawę, reporter decyduje się na podróż do Moskwy, aby przeprowadzić wywiad ze Stalinem. Na miejscu poznaje młodą dziennikarkę Adę Brooks (Vanessa Kirby), pracującą dla Waltera Duranty’ego (Peter Sarsgaard), dzięki której odkrywa, że prawda o stalinowskim reżimie jest brutalnie tłumiona przez sowieckich cenzorów. Słysząc zatrważające plotki na temat wielkiej klęski głodowej w ZSRR, Jones udaje się w samotną podróż przez Ukrainę. Dziennikarz staje się naocznym świadkiem tragedii Hołodomoru. Miliony ludzi umierają z głodu, podczas gdy tony zboża sprzedawane są za granicę, by sfinansować proces industrializacji radzieckiego imperium. Po powrocie do Londynu, Jones pisze artykuł ukazujący horror, którego doświadczył. Publikacja jest wyciszana, a jej autentyczność podważana przez zachodnich dziennikarzy, pozostających pod wpływem Kremla. Pomimo śmiertelnych pogróżek, Gareth nie ustaje w walce o prawdę. Swoimi odkryciami postanawia podzielić się z młodym, aspirującym pisarzem – George’em Orwellem.
Zobacz także:
Patrycja Volny o współpracy z Agnieszką Holland