Agnieszka mówi Krzysztofowi, że prokurator może postawić mu zarzuty nawet bez dowodów bezpośrednich, a jedynie na podstawie poszlak. Powinien więc zawczasu poszukać alibi i dokładnie przypomnieć sobie, co robił w dniu popełnienia morderstwa. Smolni przypominają sobie, że w wieczór, gdy zamordowano Koryckiego, oglądali razem jakiś film. Krzysztofowi nie bardzo się on podobał i dlatego wyszedł na chwilę do sklepu... Zobaczcie fragment 2133 odcinka.