Paweł czeka na Martę pod drzwiami jej służbowego mieszkania. Błaga, żeby z nim porozmawiała. Przeprasza za swój wybryk. Przyznaje, że zachował się podle i jest mu z tego powodu bardzo wstyd. Zapewnia Martę, że wciąż ją kocha. Konarska uważa jednak, że powinni się rozstać! Zobaczcie fragment 1921 odcinka!