Pamiątkowy tatuaż z Jordanii
Paweł Fajdek przygotował dla taty szalone wyzwanie. Zaprowadził go do studia tatuażu pod pretekstem załatwienia pewnej sprawy. Pan Waldemar był bardzo zaskoczony, kiedy syn zaproponował mu, żeby to on zrobił sobie tatuaż... Początkowo nie był zachwycony tym pomysłem. Niespodziewanie jednak zgodził się!
Zawsze byłem przeciwny temu. Kiedyś, za moich lat młodzieńczych tatuaż wiązał się z tym, że ktoś źle swoim życiem pokierował, był w więzieniu. Ale może coś trzeba znowu w życiu zmienić, żeby to szło do przodu, nie starą drogą, może trzeba iść nową drogą - wyznał Waldemar Fajdek.
Sportowiec był bardzo szczęśliwy, że tata zrealizował ten odważny pomysł, który był także jego wielkim pragnieniem. Było to symboliczne podsumowanie wspólnej podróży do Jordanii i udziału w programie "Starsza pani musi fiknąć".
Paweł Fajdek zażartował sobie z taty. Doszło do zabawnej wymiany zdań:
- Teraz na plaży w Międzyzdrojach, to Ty będziesz takim kotem!
- Jak Cię sypnę.
- Haha!
- Do Międzyzdrojów nie pojadę.
- Za dużo kolegów?
Starsza pani musi fiknąć: odcinek 6. - The best of
Starsza pani musi fiknąć: odcinek 6.
Najlepsze fragmenty 6. odcinka Starsza pani musi fiknąć
Najlepsze fragmenty 6. odcinka Starsza pani musi fiknąć
Źródło zdjęcia głównego: TVN