Za co kochamy Martynę? Za poczucie humoru! :) Martyna odwiedziła Bułgarię, gdzie znalazła tradycyjną rodzinę – Kalajdżów. Tutaj ojcowie wystawiają na sprzedaż cnotę swoich córek. Wojciechowska postanowiła zrobić test łóżka przed nocą poślubną. Zobaczcie!
podziel się: