Jan Komasa prosto z Los Angeles
Cały filmowy świat czeka na niedzielny wieczór, kiedy poznamy laureatów Oscarów 2020. Wśród nominowanych znalazł się film "Boże Ciało" w reżyserii Jana Komasy, uzdolnionego Polaka, który ma na koncie takie filmy jak "Sala samobójców" i "Miasto 44".
Ania Wendzikowska odwiedziła z kamerą Dzień Dobry TVN Komasę na chwilę przed wielkim wieczorem i sprawdziła, jak to jest być nominowanym do tak wielkiej nagrody!
Boże Ciało
"Boże Ciało" z nominacją do Oscara
Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia 20-letniego Daniela, który w trakcie pobytu w poprawczaku przechodzi duchową przemianę i skrycie marzy, żeby zostać księdzem. Po kilku latach odsiadki chłopak zostaje warunkowo zwolniony, a następnie skierowany do pracy w zakładzie stolarskim. Zamiast tego jednak, popychany niemożliwym do spełnienia marzeniem, Daniel kieruje się do miejscowego kościoła, gdzie zaprzyjaźnia się z proboszczem. Kiedy, pod nieobecność duchownego, niespodziewanie nadarza się okazja, chłopak wykorzystuje ją i w przebraniu księdza zaczyna pełnić posługę kapłańską w miasteczku. Od początku jego metody ewangelizacji budzą kontrowersje wśród mieszkańców, szczególnie w oczach surowej kościelnej Lidii. Z czasem jednak nauki i charyzma fałszywego księdza zaczynają poruszać ludzi pogrążonych w tragedii, która wstrząsnęła lokalną społecznością kilka miesięcy wcześniej. Tymczasem w miasteczku pojawia się dawny kolega Daniela z poprawczaka, a córka kościelnej, Marta, coraz mocniej zaczyna kwestionować duchowość młodego księdza. Wszystko to sprawia, że chłopakowi grunt zaczyna palić się pod nogami. Rozdarty pomiędzy sacrum i profanum bohater znajduje jednak w swoim życiu nowy, ważny cel. Postanawia go zrealizować, nawet jeśli jego tajemnica miałaby wyjść na jaw...
Zobacz też zwiastun nowego filmu Jana Komasy:
Zwiastun filmu "Sala Samobójców