Agnieszka Olszewska

Agnieszka jest adwokatem, właścicielką kancelarii prawniczej. Jej firma zajmuje się głównie obsługą klientów związanych ze światem biznesu. Swoje życie poświęciła karierze zawodowej. Jest wymagającą, często apodyktyczną szefową – do tego stopnia, że mało kto chce z nią pracować. Kilka lat temu udało jej się wyjść z alkoholizmu. Wciąż jednak uczęszcza na spotkania terapeutyczne. Tam właśnie poznaje Hoffera, z którym bardzo szybko się zaprzyjaźnia. Wspiera go w początkowej fazie terapii i dopinguje do pracy nad sobą. Ich przyjaźń wiele znaczy dla samotnej Agnieszki. Kiedy więc Roman, ze względu na sprawy rodzinne i zawodowe, ma dla niej coraz mniej czasu Olszewska zaczyna robić mu wyrzuty. Hoffer podejrzewa, że jego przyjaciółka za bardzo zaangażowała się w ich znajomość. Rozmawia z nią na ten temat. Ona zapewnia, że chodzi jej wyłącznie o przyjacielskie relacje. Weronika przypadkiem dowiaduje się, że jej szefowa często spotyka się z Romanem. Agnieszka przechodzi poważny kryzys emocjonalny i próbuje popełnić samobójstwo. Dzięki Weronice i Hofferowi udaje się ją uratować. Lekarze sugerują, że potrzebna jej jest pomoc psychiatry. Olszewska jednak nie chce o tym słyszeć i postanawia sama dać sobie radę ze swoimi problemami. W ramach wdzięczności za pomoc Weroniki chce zrezygnować z prowadzenia spraw brukowca, który zniesławił ich przyjaciół… Kłamstwa Agnieszki doprowadzają do poważnego kryzysu w związku Weroniki i jej narzeczonego. W końcu Olszewska wyznaje przyjaciółce całą prawdę dotyczącą jej związku z Krzysztofem Zielskim i prosi ją, aby nie odwoływała ślubu z Adamem. Agnieszka przez chwilę jest zafascynowana Szymonem Lenbachem. Odkrywa jednak jego kłamstwa i nie do końca uczciwą postawę w prowadzeniu interesów i szybko kończy tę znajomość. Dzięki Hofferom poznaje Tamarę – córkę ich znajomej z Ukrainy. Olszewska zaprzyjaźnia się z dziewczynką i próbuje jej pomóc w zaadaptowaniu się w nowym kraju. Kiedy okazuje się, że Lena musi wracać na Ukrainę, Agnieszka prosi ją, aby Tamara zamieszkała u niej... Olszewska z wielkim zaangażowaniem opiekuje się Tamarą. Zachęca ją do egzaminów do szkoły muzycznej. Tam właśnie Agnieszka poznaje Rafała Sobczaka nauczyciela gry na skrzypcach. Po powrocie Tamary na Ukrainę spotyka się z Rafałem, aby oddać mu pożyczone przez dziewczynkę nuty. Olszewska zaprzyjaźnia się z nim i po jakimś czasie stają się nierozłączni. Niestety matka Rałafa nie pochwala nowej miłości swojego jedynaka i za wszelką cenę stara się go zatrzymać przy sobie. W końcu jednak Agnieszce udaje się zdobyć akceptację Ludwiki – pani Sobczak zgadza się zamieszkać, w nowo wynajętym mieszkaniu na Wspólnej, razem z synem i jego narzeczoną. Olszewska obiecuje Rafałowi dzielnie znosić kaprysy i nawyki jego matki. Nie zawsze jednak udaje jej się zachować zimną krew i czasem dochodzi do niegroźnych konfliktów. Matka Rafała daje jej do zrozumienia, że najwyższa pora, aby Agnieszka i Rafał zdecydowali się na dziecko. Olszewska szczerze wyznaje, że przez błędy, które popełniła w przeszłości nie może mieć więcej dzieci. Ludwika proponuje, aby podjęła się adopcji. Kiedy okazuje się, że choroba alkoholowa Agnieszki wyklucza taką możliwość, pani Sobczak namawia ją, aby jak najprędzej została żoną Rafała. Jest przekonana, że jako małżeństwo bez większych problemów będą mogli zaadoptować dziecko. Agnieszka również tak uważa i kiedy Rafał prosi ją o rękę przyjmuje jego oświadczyny. Tuż przed ślubem Rafał wycofuje się z obietnicy małżeństwa. Olszewska odnosi się ze zrozumieniem do jego decyzji i zapewnia, że poczeka aż jej ukochany naprawdę będzie tego chciał. Kiedy w ich domu pojawia się chrześnica Rafała, Agnieszka nie zgadza się, aby Emilka mieszkała razem z nimi. Dziewczynka sprytnie wkupuje się w łaski Olszewskiej, która zmienia zdanie i próbuje zaprzyjaźnić się z Emilką. Ku swemu przerażeniu odkrywa, że chrześnica Rafała nie jest takim niewiniątkiem na jakiego się kreuje. Zaniepokojona jej kłamstwami oraz flirtem z dużo starszym mężczyzną informuje matkę Emilki, co wyprawia jej córka... Wiadomość iż dziewczyna spodziewa się dziecka jest dla Agnieszki dużym szokiem. Tym bardziej, że czuje się odpowiedzialna za to co przytrafiło się chrześnicy Rafała. Kiedy więc Emilka, w zaawansowanej ciąży, wraca do domu Sobaczaków, Agnieszka stara się ją wspierać. Dzięki niej dziewczyna rezygnuje z oddania dziecka do adopcji i decyduje się przyjąć pomoc Rafała i Agnieszki. Pojawienie się na świecie synka Emilki wywołuje w domu Sobczaków duże zamieszanie. Olszewska, przez kilka pierwszych tygodni, unieruchomiona kontuzją kręgosłupa, nie może pomagać Emilce. A kiedy wraca do zdrowia przyznaje iż nie bardzo wie jak zajmować się noworodkiem. Ma nadzieję iż z pomocą Emili szybko nabierze koniecznego doświadczenia i będzie bardziej pomocna w opiece nad małym Jasiem…
Niestety Emilka słabo radzi sobie z opieką nad synkiem. Ludwika i Agnieszka ciągle ją upominają lub robią wymówki, więc w domu Sobczaków co rusz dochodzi do awantur. Dziewczyna ma już tego serdecznie dosyć i zaczyna się buntować. Kiedy zakochuje się w Błażeju, zaniedbuje syna i opuszcza się w nauce. Kilkakrotnie przyłapana na kłamstwie dostaje zakaz wychodzenia z domu. Po kolejnej awanturze ucieka z domu Sobczaków zostawiając u nich synka oraz wiadomość, że nie potrafi sprostać macierzyństwu za co bardzo przeprasza. Po kilkutygodniowych poszukiwaniach Emilka sama wraca do domu. Okazuje się, że wyjechała z Błażejem do Londynu. Jednak, kiedy chłopak dowiedział się, iż zostawiła w Polsce dziecko nakłonił ją do powrotu. Błażej deklaruje, że chce być z Emilką i stworzyć z nią rodzinę. Ona, póki co, decyduje się powrócić wraz z dzieckiem do rodzinnej miejscowości.
Kłopoty z Emilką powodują liczne spięcia na linii Agnieszka - Ludwika. Olszewska coraz gorzej znosi ciągłe wyrzuty ze strony starszej pani i bardzo tęskni za Jasiem. Rafał jak zwykle nie potrafi jej wesprzeć w tej trudnej dla niej sytuacji. To wszystko doprowadza do załamania psychicznego u Agnieszki, która po latach abstynencji sięga po alkohol. Podczas przyjęcia weselnego Ludwiki i Henryka, Agnieszka upija się i wszczyna awanturę. Później przeprasza Ludwikę a Rafała zapewnia, że to był tylko incydent i żarliwie obiecuje, że więcej nie sięgnie po alkohol. Niestety Olszewskiej nie udaje się dotrzymać słowa. Kolejne wpadki uświadamiają jej, że nie poradzi sobie sama. Dzięki wsparciu Rafała decyduje się na leczenie w ośrodku o zaostrzonym rygorze. Szybko przekonuje się, że kierownik ośrodka Wiktor Kiertyczak jest świetnym terapeutę i postanawia mu zaufać. Dzięki Kiertyczakowi Agnieszka uświadamia sobie, iż wcale nie jest szczęśliwa z Rafałem. Postanawia jednak zawalczyć o ich związek. Niestety Rafał nie zdaje egzaminu jako partner – urażony tym, że Agnieszka widzi w nim maminsynka, postanawia podreperować swoje męskie ego spotykając się i flirtując z koleżanką z pracy Zosią.
Ludwika zarzuca Agnieszce, że przez jej metody wychowawcze Emilka uciekła z domu. Jej dezaprobata sięga zenitu kiedy Agnieszka zaczyna pić. Zaniepokojona tym co dzieje się w życiu syna z trudem daje się przekonać do wyjazdu z Henrykiem w podróż poślubną. Jej stosunek do narzeczonej syna zmienia się w momencie gdy Agnieszka decyduje się na terapię zamkniętą…
Gdy Agnieszka zrywa z narzeczonym, Ludwika stara się ich pogodzić. Jej wieczne "dobre rady" doprowadzają Rafała do białej gorączki. W końcu stanowczo, acz spokojnie, oznajmia swojej mamie, że nie pozwoli jej więcej wtrącać się do jego życia. Dla Ludwiki to wielki cios i duże wyzwanie. Nie chcąc jednak całkiem stracić syna stara się szanować jego wolę i trzymać swoją nadopiekuńczość na wodzy…
Kiedy Olszewska dowiaduje się o zdradzie ukochanego każe mu wynosić się ze swojego życia. Mimo iż bardzo przeżywa rozstanie z Rafałem to dzięki wsparciu terapeuty Wiktora Kiertyczaka udaje się wytrwać w trzeźwości. Agnieszka po zakończeniu leczenia w ośrodku wraca do domu i kilkakrotnie spotyka się z Rafałem, który błaga ją o wybaczenie i danie jeszcze jednej szansy. Jednak Olszewska nie jest na to gotowa i po wyprowadzce Sobczaka planuje sprzedaż ich domu. Dzięki Emilce, która na chwilę pojawia się w Warszawie, Agnieszka znowu spotyka się z Rafałem. Sobczak informuje ją, że wyjeżdża do pracy w Wiedniu. Zapewnia jednak, że jeżeli tylko Olszewska zechce się z nim widzieć, on natychmiast pojawi się w Warszawie. Agnieszka, za namową Ewy, decyduje się odwiedzić Rafała w Wiedniu. Po powrocie rozpromieniona wyznaje przyjaciółce, że wróciła do ukochanego, który jej zdaniem jest już innym człowiekiem – przestał być maminsynkiem i stał się odpowiedzialnym, dojrzałym partnerem.
Przyjazd Emilki, jej narzeczonego i synka do Warszawy wprowadza trochę zamieszania w życiu Sobczaka i Olszewskiej – chrześnica Rafała, do czasu zdania matury i egzaminu na upragnione studia, wraz z Jasiem i Błażejem zamieszkuje u nich. Niestety spotkanie z ojcem Jasia burzy plany Emilki. Mroziński domaga się praw do dziecka. Kiedy Emilka odmawia, Dawid postanawia dochodzić swoich praw na drodze sądowej. Podczas rozprawy Błażej dowiaduje się iż jego narzeczona uprawiała z Mrozińskim seks w zamian za korzyści materialne. Dla chłopaka Emilki to cios poniżej pasa. Nie mogąc poradzić sobie z tą trudną prawdą odchodzi od ukochanej. Zrozpaczona dziewczyna próbuje targnąć się na swoje życie. Na szczęście udaje się ją uratować i przekonać, aby ze względu na synka zawalczyła o siebie i ich dalsze życie. Po kilkutygodniowej terapii Emilka dochodzi do siebie i stawia czoła Mrozińskiemu podczas kolejnej rozprawy. Ku jej zaskoczeniu Dawid wycofuje wniosek o odebranie Emilce praw rodzicielskich i pozostaje przy wniosku o swoje prawa do Jasia. Sąd pozytywnie rozpatruje jego roszczenia i Mroziński, jeszcze tego samego dnia, odwiedza Jasia w domu Sobczaków. Agnieszka i Rafał zmęczeni i zasmuceni ostatnimi wydarzeniami zgodnie przyznają iż mama Emilki dobrze zrobiła zabierając córkę do domu…
Pozostałe wiadomości