Natalia Piaskowska

Pochodzi z Modrzewca, ma 21 lat. Wzrost 173 cm, waga 58 kg. Wymiary: 86 – 66 – 96 cm.

Czego oczekujesz po programie? Dla mnie najważniejsze jest doświadczenie, jakie mogę zdobyć w programie. Tylko w takim programie początkujące modelki mają szanse pracować z najlepszymi fotografami i stylistami. A jak widzę swoją przyszłość? Jeszcze nie wiem, myślę, że z czasem wszystko samo się ułoży. Jak na Twój udział w Top model zareagowała rodzina i przyjaciele? Wszyscy bardzo mnie wspierali. Mama, siostra, chłopak i przyjaciółka przez cały czas trzymali za mnie kciuki i czekali na informacje. Dla mojego chłopaka był to jednak długi i ciężki okres. Czy oglądałaś poprzednią edycję "Top Model"? Jeżeli tak, jakie były Twoje wyobrażenia na temat programu, czy coś Cię zaskoczyło? Z niecierpliwością czekałam na polską edycję tego programu. Co mnie zaskoczyło? Przede wszystkim to, ile pracy wymaga zrobienie takiego programu. Gdyby ktoś wcześniej powiedział mi, że dzień pracy na takim planie trwa czasami po 15 godzin, to bym w to nie uwierzyła. Po wszystkich castingach wyłoniono trzynastkę, która zamieszkała w domu modelek. Jak wyglądają relacje między Wami? Wiadomo, wygrać może tylko jedna, więc jakąś tam delikatną nutę rywalizacji czuć, ale mimo to udało nam się nawiązać znajomości, które może z czasem przerodzą się w przyjaźnie. Były między nami delikatne spięcia, no ale jak się przebywa ciągle z tymi samymi osobami 24h/dobę, to wiadomo było, że prędzej czy później do takich sytuacji dojdzie. Na szczęściele były one rzadkie. Na co dzień mogłyśmy liczyć na wsparcie ze strony koleżanek no i przede wszystkim umiałyśmy się świetnie razem bawić. Czy oprócz modelingu masz inne pasje, zainteresowania? Tak, jestem osobą, która nie lubi się nudzić, która zawsze musi mieć co robić. Od 9 miesięcy trenuję taekwondo. Poza tym odkąd pamiętam fascynowały mnie motocykle, dlatego gdy tylko mogłam zrobiłam sobie prawo jazdy kat. A i jeżdżę, gdy tylko mam okazję. Udział w reality show wiąże się z obecnością kamer, rywalizacją i stresem. Jak sobie z tym radzisz? Myślę, że stres i rywalizacja są czymś, z czym mamy tak naprawdę do czynienia na co dzień: na uczelni, w pracy. Dla mnie największym wyzwaniem było przyzwyczaić się do kamer, do ich ciągłej obecności, ale szybko do tego przywykłam i później nie stanowiło to dla mnie większego problemu (wyjątkiem jest to, że musiałam się kontrolować, żeby nie mówić tak szybko, bo podobno nie dało się mnie zrozumieć). Co sprawiło, że zdecydowałaś się na udział w programie? Chciałam się sprawdzić. Zobaczyć, czy mam szansę w świecie modelingu, sprawdzić jak radzę sobie przed obiektywem, spróbować się pokazać, wykorzystać swoją oryginalność, nawiązać kontakty, które może w przyszłości zaowocują. Panuje powszechnie pogląd, że modelki są bardzo pewne siebie, nie mają żadnych kompleksów i dzięki temu z łatwością pozują przed obiektywem. Jakie były Twoje początki? Jako totalna amatorka nie czułam się na początku zbyt pewnie. Nie wiedziałam, czy pozy, które przyjmuję, dobrze wyglądają, dlatego słuchałam przede wszystkim wskazówek fotografa. Myślę, że tę pewność siebie większość zdobywa z czasem. Oczywiście są przypadki wrodzonego talentu do pozowania, gdzie dziewczyna cokolwiek by nie zrobiła, wygląda dobrze. Mnie jednak to nie dotyczy i muszę po prostu nadrabiać ciężką pracą. W trakcie castingów wiele dziewczyn musiało pożegnać z udziałem w programie, z powodu wagi czy wzrostu. Jak ty utrzymujesz formę? Uwielbiam sporty wszelkiego rodzaju, zaczynając od koszykówki, kończąc na sztukach walki i gdy tylko jest okazja, to ćwiczę. Poza tym mój szybki, często mocno zabiegany styl życia sprzyja trzymaniu formy. No, a kiedy trzeba, staram się stosować dietę, chociaż z tym z reguły jest ciężko, bo kocham jedzenie, a przede wszystkim słodycze. Jak radzisz sobie z byciem ocenianą oraz z krytyką? Nikt tak naprawdę nie lubi być krytykowany, ale w tym zawodzie trzeba z tego zrobić swoją siłę napędową, sprawić żeby ona motywowała do cięższej pracy, a nie deprymowała i ja staram się stosować tę zasadę w swoim życiu. Masz jakieś rady dla dziewczyn zaczynających swoją przygodę w świecie mody? Tak, muszą być przygotowane na naprawdę ciężką pracę. Dziewczyny często myślą, że jest to łatwe i przyjemnie, a niestety nie zawsze tak jest. Czy wyniosłaś coś wartościowego z tego doświadczenia? Dzięki programowi poznałam przede wszystkim bardzo wielu wspaniałych i ciekawych ludzi. Zarówno dziewczyny, jak i osoby pracujące przy produkcji okazały się naprawdę cudownymi osobami i mam nadzieję, że z większością uda mi się utrzymać kontakt również po zakończeniu programu.
Zobaczcie, jak Natalia radziła sobie do tej pory w programie. Oglądajcie wideo!